piątek, 19 lipca 2013

POTRZEBUJEMY WAS!

SZYMON PIĘTKO

Kochane Ludziska po drugej stronie klawiatury!
Pisałam o Szymonie już jakiś czas temu, obecnie czekamy na Niego ponownie.
Przylatuje z rodzicami do Londynu 30 lipca.
7 sierpnia będzie miał podaną drugą dawkę chemii w Great Ormond Hospital for Children.

To się nie uda, jeśli nie będzie na nią pieniędzy.
A tych brakuje, sporo brakuje.
To nawet nie półmetek, bo za drugą dawką chemii, będzie kolejna - trzecia, też za oGromne pieniądze.

W UK zbieramy forsę niemalże już wszędzie, ludzie prywatni - którzy się sami zgłaszają robią zbiórki wśród rodziny, znajomych - pięknie Im za to dziękuję!
Bo to ogromne też wsparcie dla mnie, nie jestem sama - i mogę liczyć na innych!
21 lipca organizator Turnieju Stvenage Cup 2013 włożył tyle serca w przygotowanie też akcji zbiórki pieniędzy dla Szymona.
JEDZIEMY!
Mało tego - są koszulki drużyn piłkarskich, podpisane przez graczy - podarowane na aukcję przez Grzegorza Faberskiego, Tatę Antka Faberskiego -który sam jest podopiecznym fundacji Mam Serce.
Pieniądze z aukcji tych rzeczy będą przekazane na leczenie Antka & Szymka!

W poniedziałek będziemy przygotowywać materiał z TVP, polonijne media wspierają akcję, rodzina ma zakwaterowanie i zapewniony transport po mieście z lotnisk.

Patka, prawie w ogóle się nie modli!
Nie potrafi - ale jakoś ten Pan Bóg jest dla niej łaskawy i prowadzi szczęśliwie po tej wyboistej drodze, ale Patka poszła też do kościoła - może uda się przeprowadzić też zbiórki pieniężne na mszach w Londynie.
Patka czeka na decyzje.

Proszę Was jeśli możecie, każdy pieniądz jest na wagę złota dla tych doświadczonych przez życie ludzi.
Wiem, że bloga poczytujecie w różnych zakątkach świata, bardzo Wam za to dziękuję, pielęgnuję to.
Dlatego zwracam się do Was z prośbą o pomoc.
Matka Kasi Piętko, mamy dwuletniego Szymona - jest chora na raka, w momencie - gdzie Szymon będzie poddawany swojej chemii - Jego Babcia będzie poddawana swojej.

Płakać mi się chce jak o tym piszę, dlatego też - zrezygnowałam ze swoich wakacji - miałam lecieć gdzieś odpocząć choć przez chwilę z moją córką w ostatnim tygodniu lipca - NIE, nie mogę - doprowadzę do szczęśliwego końca tę historę i dopiero polecę.
Wakacje to przyjemność, jeszcze nie mogę.

Wrzesień to też dobry czas na odpoczynek.

Proszę pomóżcie, jeśli macie taką możliwość - pomóżcie.
Piszcie na patka@raknroll.pl
Odpowiem na wszystkie pytania, jeśli tylko to ma pomóc temu dziecku!

Dobrego dnia Wam życzę :-)
PATKA
OPCJA PAYPAL:
 http://www.siepomaga.pl/f/mamserce/c/902

INFO: 
http://londynek.net/wiadomosci/Rodacy+na+Wyspach+pomagaja!+wiadomosci+news,/wiadomosci/article?jdnews_id=17940

3 komentarze:

  1. Pieknie! My tu też robimy co w naszej mocy żeby pomóc Szymkowi! http://muszeleciec.blogspot.com/2013/07/walczymy.html

    OdpowiedzUsuń
  2. You Can Be My Angel to jeszcze mała fundacja która również zangazowała sie w pomoc Szymonkowi!! jeżeli jest tam ktoś z okolic Chicago, chciałby pomoc nam pomagać zebrać koneiczne pieniążki!!! zapraszamy!

    https://www.facebook.com/YouCanBeMyAngel

    OdpowiedzUsuń
  3. KOCHANI!
    BARDZO Wam dziękujemy za wsparcie, jest moc!
    Dziękuję, że czytacie i zaglądacie na bolga do mnie czasem, w takich momentach właśnie wiem po co go prowadzę.
    Kocham Was!
    Trzymam kciuki za wszystkich i wszystkie miejsca na świecie, które pomagają Szymonowi i innym dzieciakom :-)
    Patka

    OdpowiedzUsuń